Przed zamknięciem

Rozpiętość wahań wynosząca ponad 100 pkt. powinna cieszyć. Wskazuje to bowiem na to, że mamy do czynienia z poważniejszą zmianą na rynku. Tylko jak to ma cieszyć skoro aktywność inwestorów jest śmiesznie mała? Na kwadrans przed 16:00 obrót wynosi 550 mln złotych. W trakcie dobrych sesji tyle robi się jeszcze przed południem.

Technicznie sesja także ma być wydarzeniem. Przekroczone zostały okolice 1900 pkt. na indeksie. To dla graczy może być sygnał rozpoczęcia nieco większej korekty. Dziś jesteśmy oddaleni od szczytu o 200 pkt. Zapowiada się, że ta odległość będzie jeszcze większa. Gdzie się spadek zatrzyma? Nie wiem. Jest prawdopodobne, że majowa konsolidacja (dołek na 1750) będzie wystarczającym wsparciem, ale nie można wykluczyć, że jednak ceny zejdą nieco niżej. Pomimo tych spadków na razie nie można mówić o zmianie tendencji w średnim terminie, ale w najlepszym dla niedźwiedzie razie o jej wyhamowaniu.