Przed zamknięciem

W ostatniej godzinie sesji pojawiły się nowe jej minima. To wyraźnie pokazuje, kto dziś miał przewagę. Inna rzecz, ale dzisiejsza sesja wiele nie zmienia. Wnioski płynące z zachowania cen pozostają takie same. Mamy więc korektę wcześniejszych czteromiesięcznych wzrostów. Na razie korekta nie jest zbyt głęboka i może być głębsza. Wtorkowe minimum pozostało dziś nienaruszone. Podobnie poziom wsparcia.

Wsparciem jest oczywiście dolne ograniczenie majowej konsolidacji, która poprzedzała akcję pokonana poziomu oporu znajdującego się w okolicy 1900 pkt. Pokonanie oporu przyniosło krótką falę optymizmu, a teraz rynek wraca do równowagi. Pojawiły się głosy, także na łamach Parkietu, że to jest wstęp do powrotu do bessy, a przynajmniej w okolicy jej minimów. Cóż, nie jest to wykluczone, choć na razie bliżej mi do tezy, że to jednak tylko korekta. Rynek nie jest w fatalnej formie, a więc powrót do zwyżki jest nadal prawdopodobny.