Dziś to wsparcie nie jest więc zagrożone, ale nie znaczy to, że należy wykluczać możliwość jego testu w dniu jutrzejszym. Jesteśmy zbyt blisko, a ostatnie zagrania popytu nie pozwalają na aż tak duży optymizm, by uznać, że ponownie wybronimy się od testu wsparcia. Nie jest jednak aż tak tragicznie, by już teraz zakładać, jaki będzie wynik tego testu. Na to jednak jest zbyt wcześnie. Popyt mimo wszystko ma coś do powiedzenia i jeszcze bym go nie skreślał.