Czwartkowa sesja przyniosła straty posiadaczom zdecydowanej większości walorów notowanych na GPW. Mimo, że wyraźnie widać, że inwestorzy byli już zmęczeni przedłużającą się konsolidacją, wiele mówi za tym, że na rynek może powrócić optymizm.
O tym, że w najbliższych dniach dojdzie do odbicia i krótkoterminowej poprawy sytuacji przemawiają dwa czynniki. Pierwszy to analiza techniczna złotego. W czwartek na wykresie dziennym powstała pierwsza od kilkunastu sesji czarna świeca, w dodatku na linii kanału wzrostowego i z długim, górnym cieniem (jest to formacja spadającej gwiazdy). Jest to sygnał zbliżania się korekty na ten rynek, a co za tym idzie możliwości poprawy na GPW.
Drugą przesłanką techniczną jest zatrzymanie się WIG20 z notowań ciągłych blisko średnioterminowej linii trendu spadkowego, (jest ona na wysokości 1780 pkt.) nie wydaje mi się, żeby rynek przebił ją bez ruchu w górę, chociaż czwartkowa luka bessy wygląda dość pesymistycznie. W średnim i długim terminie sytuacja nie ma dużych szans na zmianę ? niedźwiedzie panują niepodzielnie.
W stosunku do środy, posiadacze akcji Agory, Netii, Sterprojektu straciły ponad 10%. Bessa w przypadku Netii jest kontynuowana i z technicznego punktu widzenia nic się tam nie zmieniło. Natomiast pozostałe spółki dość poważnie naruszyły linie wsparcia i zmieniły średnioterminowy trend na spadkowy.
TechWIG znajduje się już tylko 2% powyżej dołków z maja i sierpnia, które wypadły w strefie 1500 pkt. Blisko rocznych minimów znajduje się także TPSA.