Jednym z elementów wyjścia grupy PKP Cargo na prostą jest sprzedaż części posiadanego majątku. W związku z tym przewoźnik chce zbyć 9,3 proc. udziałów w firmie Euroterminal Sławków, a zależne od niego PKP Cargo Connect – 50 proc. udziałów w Terminalach Przeładunkowych Sławków-Medyka (TPSM). Oba podmioty, z których PKP Cargo chce całkowicie wyjść, są powiązane biznesowo, funkcjonalnie i kapitałowo.
Rozmowy w sprawie zbycia Euroterminalu Sławków prowadzone są z Agencją Rozwoju Przemysłu. Przed sfinalizowaniem ewentualnej transakcji PKP Cargo musi uzyskać zgody organów korporacyjnych oraz zarządcy masy sanacyjnej (giełdowa spółka jest w sanacji od lipca ubiegłego roku).
Zarząd narodowego przewoźnika informuje, że sprzedaż udziałów jest elementem szerszych działań mających na celu optymalizację struktury grupy kapitałowej i jej zasobów pod kątem bieżących działań i wyzwań biznesowych. Chodzi przede wszystkim o uproszczenie struktury organizacyjnej, co ma pozwolić na efektywne obsługiwanie złożonych projektów transportowych. Ponadto firmy, w których zbywane są udziały, dzięki zmianom własnościowym mają mieć większe szanse na rozwój.
Czytaj więcej
W najbliższych tygodniach najważniejszym celem jest złożenie planu restrukturyzacji firmy. Nakreśli on kierunek jej rozwoju, zwłaszcza powrotu na właściwe, rentowne tory.
Euroterminal Sławków chce inwestować w przeładunki
Euroterminal Sławków w ubiegłym roku zanotował prawie 84,9 mln zł łącznych przychodów, co w porównaniu z 2023 r. oznaczało spadek o 20 proc. To konsekwencja malejących wpływów z tytułu świadczenia usług przeładunku i składowania towarów sypkich oraz udostępniania infrastruktury, składowania i dzierżawy. Jeszcze mocniej, gdyż o 85 proc., zmalał zysk netto (do 1,4 mln zł).