Okazuje się, że poziom 1700 na WIG-20 stanowił pewne wsparcie. Po wczorajszym wzroście NASAQ ponad 3,3% i ostrzeżeniach Apple spodziewamy się tam korekty. Z uwagi na zakończenie kwartału, który jest dla wielu funduszy i zarządzających dniem podawania wyników i na całym świecie odbywa się tzw. ?window dresing? - dzisiejsze zatrzymanie spadków wiążemy z tymi operacjami. Przyszły tydzień nie powinien zaskoczyć niczym przyjemnym. Spodziewamy się kontynuacji spadkowego trendu, może już nie w tak gwałtowny sposób. Sądzimy, że zarobić będzie można na niektórych spółkach z ?drugiej i trzeciej ligi?, również akcje NFI nie powiedziały ostatniego słowa. Akcje IT i blue chips będą nadal dystrybuowane przez największych. Zapewne szykować będą miejsce w portfelach na pracownicze akcje TP i emisję Pekao.

T.Ć.