Podczas gdy Dow Jones nadal oscyluje kilkanaście punktów poniżej 10700 pkt., Nasdaq Composite obniżył swoją wartość o 39 pkt. i notowany jest na poziomie 3635 pkt.

Spadki Nasdaq Composite są nieuniknione, jeśli byki będą się zachowywały tak jak ostatnio. Średnioterminowy kanał spadkowy, od którego górnej linii odbił się indeks amerykańskich spółek high-tech w ubiegłym tygodniu skutecznie powstrzymuje zwyżki. Jego dolne ograniczenie znajduje się na poziomie około 3450 pkt. Ważnym sygnałem bessy będzie test poziomu 3620 pkt., na którym znajduje się ostatni lokalny dołek. Od tej bariery rynek odbił się bardzo silnie (podczas jednej sesji Nasdaq zyskał prawie 200 pkt.) i stanowi ona silną strefę popytową. Nieco niżej, na wysokości 3550 znajduje się również inny dołek, z początku sierpnia po którym rynek odbił się niemniej silnie

Adam Łaganowski

ANALITYK PARKIETU