Podczas dzisiejszej sesji gwałtowna przecena na rynku elektronicznym w Nowym Jorku została zahamowana. Po dość dramatycznej pierwszej godzinie handlu, kiedy to Nasdaq Comp. tracił ponad 2%, później rynek odrobił straty i oscylował między 3450 ? 3490 pkt. Żadna próba sforsowania strefy 3500 pkt. nie powiodła się, odbicie jest więc wyłącznie odpoczynkiem niedźwiedzi, a nie próbą przejęcia władzy na rynku przez byki.

Dow Jonesowi nie udało się natomiast pokonać trwającej już ponad dwa tygodnie konsolidacji w strefie 10600-10900 i po wzroście 80 pkt. jest obecnie na wysokości 10800 pkt.

Adam Łaganowski

ANALITYK PARKIETU