DM ELIMAR: O giełdach zagranicznych

Aktualizacja: 06.02.2017 07:06 Publikacja: 05.10.2000 10:12

Środowe notowania na Wall Street przyniosły wzrost indeksów. Najwięcej, bo 2% zyskał technologiczny indeks Nasdaq, który w czasie pierwszej połowy sesji znajdował się na poziomie nawet o 2,1% niższym od poprzedniego zamknięcia. Z kolei Dow Jones wzrósł o 0,6% przy takim samym wzroście S&P 500. Obroty były wysokie na głównym parkiecie wyniosły 1,2 mld akcji. Było to o 20% więcej niż wynosi średnia z ostatnich trzech miesięcy.

W ramach indeksu Dow Jonesa największy wzrost dotyczył akcji International Paper (+6,33%), Intela (+4,2%) i IBM (+3,67%). Główną przyczyną tych wzrostów jest przekonanie inwestorów dotyczące tego, że ceny tych spółek zawierają już w sobie niekorzystne spowolnienie gospodarki, związane z ostatnimi podwyżkami stóp. Wzrost Boeinga, który jest najlepszą akcją w ramach Dow Jonesa od początku roku, był także związany z kolejnym kontraktem spółki na dostawę samolotów dla Air France.

Zwyżka Nasdaqa miała wczoraj charakter techniczny i wynikała z ostatnich spadków tego indeksu - wczorajszy wzrost był pierwszym od czterech sesji.

Wydarzeniem, które będzie miało wpływ na dzisiejsze notowania, jest ostrzeżenie Dell Computers, dotyczące wyników spółki za bieżący kwartał. Przychody mają być niższe o 3% od podanej wcześniej prognozy spółki. Ostrzeżenie Della było kolejnym, które uświadomiło, że na świecie spowalnia się tempo sprzedaży komputerów osobistych. Oznacza to, że na dzisiejszej sesji akcje Della mogą należeć do najsłabszych, chociaż w ciągu tego roku walory spółki spadły już o 45%.

Iwona Kubiec

Dział Doradztwa Inwestycyjnego i Analiz DM ELIMAR S.A.

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu