Na głównych giełdach europejskich notowania zmieniły się we wtorek w stosunkowo niewielkim stopniu. Czekano bowiem na bodźce z Nowego Jorku, gdzie zabrakło jednolitej tendencji. Trwał spadek na rynku Nasdaq, podczas gdy nieznacznie wzrósł przed południem Dow Jones.

Na giełdzie londyńskiej odrobiono większe początkowo straty, ale mimo to FT-SE 100 zakończył sesję na poziomie o 17,1 pkt. (0,27%) niższym niż dzień wcześniej. W Paryżu, po wahaniach, CAC-40 wzrósł o 33,24 pkt. (0,54%), podczas gdy we Frankfurcie realizacja zysków dotknęła akcje przedsiębiorstw high-tech i spółek telekomunikacyjnych, zmniejszając wzrost ich notowań z początku dnia. Ostatecznie indeks DAX zamknął się na poziomie 6673 pkt., o 0,11% niżej niż dzień wcześniej.