W pierwszej części wtorkowej sesji rynek zachował się zgodnie z oczekiwaniami większości inwestorów. Po zwyżce w trakcie poniedziałkowego fixingu i wyraźnym ochłodzeniu nastrojów na ciągłych, dwa główne indeksy zanotowały niewielki wzrost (WIG o 0,5%, a WIG20 o 0,1%). Znacznie gorzej zachowały się spółki informatyczne. Kursy większości z nich spadły i w efekcie indeks branży obniżył się o 1,6%. Z ciekawszych wydarzeń warto zwrócić uwagę na duży popyt na PKN Orlen. Walory firmy nie zmieniły ceny, a w dogrywce można było zaobserwować wyraźną wymianę akcjonariatu. Znacznie silniejsza była jednak strona popytowa i na zakończeniu fixingu na ?kupi? pozostało ponad 57 tys. walorów. Obroty na PKN wyniosły 14,2 mln zł, wobec 88,8 mln zł obrotów na rynku podstawowym. W rytmie kolejki górskiej nadal poruszają się papiery Oceanu. Tym razem, po zniesieniu widełek, cena akcji spadła o 35%, jednak w dogrywce pojawiło się silne kupno (ponad 95 tys. szt.) Nie będzie więc zaskoczeniem, jeśli dziś zanotuje ?maksa? w górę z redukcją kupna. W notowaniach ciągłych zdecydowanie dominowały byki ? WIG20 i TechWIG wzrosły po 2,7%. Uwagę zwracało zachowanie akcji BIG-BG. Po maksymalnym wzroście z redukcją kupna na fixingu, w ciągłych dalej zwyżkowały i na zamknięciu były o 17,1% droższe niż w pierwszej części sesji. Być może, wzrost ten był ?zrobiony? pod pakietówkę albo znowu znaleźli się lepiej poinformowani. Obroty w drugiej części sesji przekroczyły 154 mln zł, z czego prawie połowa przypadała na akcje Elektrimu, PKN Orlen i TP SA. Papiery wszystkich trzech firm wzrosły, przy czym najwięcej (4,8%) zyskały akcje Telekomunikacji Polskiej.
GRZEGORZ DRÓŻDŻ