Dzisiejsza, poranna część notowań powinna być podobna do zakończenia wczorajszych notowań ciągłych. Spółki otworzą się wyżej niż na wczorajszym fixingu, ale dogrywka będzie już najprawdopodobniej przebiegała pod dyktando strony podażowej. Lepiej od rynku mogą się zachowywać akcje PKN, który wczoraj wieczorem podał wyniki za III kwartał - zysk netto okazał się lepszy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku o prawie 25%. Za pogorszeniem koniunktury w dogrywce przemawia sytuacja na giełdach zagranicznych. Po wczorajszym, optymistycznym otwarciu giełd amerykańskich, na koniec notowań tylko DJIA zdołał pozostać na większym plusie (+1,18%), S&P500 zakończył notowania blisko zera (+0,17%), a Nasdaq stracił 1,41%. Również giełdy europejskie zaczynają dzisiejsze notowania od spadków. DAX traci o godzinie 9:40 0,6%, a CAC -1,1%, jest to naturalne odreagowania wczorajszych, sporych wzrostów na tych giełdach. W świetle poprawiającej się sytuacji futures na Nasdaq, które zdołały odrobić część strat i teraz tracą 30 pkt. można mieć nadzieję, że notowania ciągłe będą miały w miarę stabilny przebieg.
GRZEGORZ URAZIŃSKI
Analityk PARKIETU