Bieżący tydzień rozpoczął się od spadku, z otwarciem luki na poziomie 15 953 pkt., ale znacznie lepiej dla posiadaczy akcji zapowiada się jego zakończenie. Silna zwyżka indeksu w trakcie czwartkowej sesji odsunęła niebezpieczeństwo powstania kolejnego okna bessy i umożliwiła obronę wsparcia na 15 600 pkt. Wiele wskazuje na to, że rozpoczęła się kolejna próba sforsowania oporu na 16 300 pkt. Dla inwestycji o średnioterminowym charakterze te poziomy nie mają jednak decydującego znaczenia. Nawet ich pokonanie oznacza jedynie wydłużenie korekty fali spadkowej wyższego rzędu do poziomu głównej linii trendu znajdującej się na wysokości 17 400 pkt. Niemniej jednak dla krótszego horyzontu inwestycyjnego perspektywa wzrostu rynku o ponad 1000 pkt. jest frapująca. Na RSI i MACD w dalszym ciągu obowiązują spadkowe linii trendu, ale prawdopodobieństwo ich pokonania istotnie wzrosło. MACD ponownie wzrasta, oddalając się od swojej średniej. ROC(21) dotarł do poziomu spadkowej linii trendu, która od początku 2000 r. stanowi górne ograniczenie wahań tego wskaźnika. Kontynuacja wzrostów na najbliższych sesjach powinna przynieść przełamanie niekorzystnych tendencji na oscylatorach, połączone z wyjściem niektórych z nich (RSI, Ultimate) ponad poziomy równowagi.

Benedykt Niemiec

Analityk