Piątkowe notowania na Wall Street przyniosły nieznaczne zmiany indeksów ? Dow Jones spadł o 0,6%, Nasdaq zyskał na wartości 0,7%, natomiast S&P 500 stracił 0,1%. Obroty na głównym parkiecie były umiarkowane i wyniosły 993 mln akcji. Była to wartość zbliżona do średniej z ostatnich trzech miesięcy.
Jedną z informacji, która negatywnie wpłynęła na rynek, była raport dotyczący rynku pracy i płac w październiku, ogłaszany jeszcze przed otwarciem notowań. Gorsza od oczekiwań była zarówno stopa bezrobocia (3,9% wobec oczekiwanych 4%) oraz tempo wzrostu zarobków godzinnych. Te dane, w połączeniu z ogłaszaną ostatnio słabszą produktywnością, wskazują na zadyszkę w amerykańskiej gospodarce. Nie sprzyjają także obniżaniu stóp przez FED.
Jedną z przyczyn wzrostu technologicznego indeksu Nasdaqa była zwyżka akcji Rambus, która wyniosła 28%. Przyczyną tego wzrostu było podpisanie przez spółkę licencji z Samsung Electronics. Na jednej z początkowych sesji minionego tygodnia akcje tej spółki spadły o 25%, co było z kolei związane z informacją z Intela, który zapowiedział zmniejszenie zakupów produktów Rambusa.
Kolejnym powodem dla wzrostu Nasdaqa była zwyżka akcji Qualcomm, która wyniosła 12,3%. Bezpośrednią przyczyną tego wzrostu było ogłoszenie wyników lepszych od oczekiwań. Spółka zapowiedziała także, że przewiduje dobre wyniki za bieżący kwartał.
Z kolei znacznie gorzej od rynku zachowały się w piątek walory Priceline.com, co było spowodowane złymi wynikami za III kwartał. Po ogłoszeniu tych wyników spółce obniżono rekomendacje w Merill Lynch i Goldman Sachs, a jej wartość spadła o 31%.