Fala spadkowa indeksu spowodowała naruszenie istotnego wsparcia, jakie znajduje się w strefie ok. 2690-2700 pkt. Na wtrkowej sesji doszło jednak do odreagowania przeceny, co powoduje że powyższy przedział nadal należy traktować za ważny. Ponadto takie nieskuteczne przebicie wzmacnia dodatkowo znaczenie wsparcia, a wzrost obrotów w tym rejonie może świadczyć o pojawieniu się aktywniejszego popytu. Powyższe przesłanki stanowią więc wyraźny sygnał przemawiający za możliwością poprawy koniunktury w najbliższym czasie i zainicjowaniem kolejnej próby wzrostowej. Na obecnym etapie nie brak jednak zagrożeń dla trwałości ewentualnej zwyżki. Jednym z nich mogą być chociażby znajdujące się w pobliżu ważne obszary oporu. Pierwszy z nich może pojawić się w strefie ok. 2728-2736 pkt., gdzie znajduje się lokalne dno z 13.10 oraz średnia arytmetyczna z 13 sesji. Najsilniejszą krótkoterminową barierą podażową będzie jednak poziom ok. 2790 pkt., który tworzy dołek z 27.09. Znaczenie tego oporu podkreśla nieudana próba pokonania z 20.10. Spadków indeksu nie potwierdza dzienny ROC, nadal utrzymujący się w trendzie wzrostowym. Warto jednak zwrócić uwagę na trudności z pokonaniem poziomu równowagi, który są okazać się oznaką słabości rynku.
Mirosław Stępień
DM PBK S.A.