Zgodnie z oczekiwaniami początek ciągłych przyniósł spadki. Nie powinno być zaskoczeniem, ze na razie najwięcej tracą dotychczasowi liderzy TP.S.A. i PKN, odpowiednio 1,6% i 1,3%. W sumie WIG20 zniżkuje o 0,7% przy obrocie ok. 20 mln zł. Lokomotywy wzrostów mają prawo być lekko ?zmęczone?, wszak w przeciągu dwóch tygodni dały zarobić około 20%. Pytanie najważniejsze, to czy znajdą się spółki mogące dalej pociągnąć rynek w górę. Wydaje mi się, że pozostało jeszcze kilka dużych walorów z potencjałem wzrostu. Oprócz banków, które ostatnio przeżywają renesans zainteresowania inwestorów, mogą to być Orbis, Mostostal Export, a także dobre fundamentalnie spółki średniej wielkości. Oczywiście za wcześnie przesądzać, że spokojne otwarcie notowań ciągłych nie przyniesie pogłębienia spadków w dalszej części sesji, ale biorąc pod uwagę duży spread na wielu papierach i oczekiwanie podaży na wyższych poziomach, jestem znacznie bardziej spokojny o możliwość utrzymania się trendu wzrostowego.

Krzysztof Stępień

Analityk Parkietu