Niepewność co do rozstrzygnięcia wyborów w USA po ogłoszeniu przez sztab wyborczy Gore?a deklaracji o tym, że zażąda on sprawdzenia poprawności wyborów na Florydzie doprowadziła w pewnej części sesji do panicznej wyprzedaży akcji. Dow Jones tracił ponad 2,5%, jednak obecnie odbił się do poziomu 18020 pkt. (-0,9%). Nasdaq odrobił znacznie więcej, gdyż był już nawet ?4%, by powrócić do ?1,8%.

Rynek amerykański jest bardzo rozchwiany i w ciągu pół godziny Dow Jones potrafi zmienić swoje notowania o 200 pkt. Przedłużająca się sytuacja z niejasnym wynikiem wyborów jest źle odbierana przez rynek i dlatego brak jest jakichkolwiek sygnałów do kupowania.

Bariera 10800 pkt. jest więc po raz kolejny testowana przez Dow Jonesa. Dzisiejszy bardzo długi dolny cień świadczy o ciągłej sile byków. Jeśli chodzi o Nasdaqa, zamknięcie poniżej linii krótkoterminowego trendu, czyli 3150 pkt. będzie sygnałem wyjścia z konsolidacji w dół. Pozostanie powyżej tego poziomu da szanse na pozostanie rynku jeszcze przez jakiś czas w trendzie bocznym.

Adam Łaganowski

ANALITYK PARKIETU