Pomimo kilkunastoprocentowego wzrostu wartości obrotów na wczorajszej sesji jej przebieg nie jest optymistyczny. Zwiększona aktywność inwestorów dotyczyła praktycznie jedynie walorów lokalnie tanich. Istotne spadki cen w trakcie sesji akcji TP S.A., Agory skłaniały do zajmowania pozycji. jednak na ile wczorajszy popyt na te akcje ma szansę być kontynuowany nie jest oczywiste. Zainteresowanie akcjami innych spółek relatywnie mniej ryzykownymi, które jednak nie uległy wczoraj silniejszej przecenie nie było duże. Obecnie nadal brak jest sygnałów powrotu na nasz rynek po stronie kupującej kapitału zagranicznego. W związku ujawnianymi rekomendacjami zachodnich banków inwestycyjnych można przypuszczać, że w ostatnich kilku tygodniach aktywność kapitału zagranicznego przesunęła się na stronę sprzedaży. Obecnie na GPW dominuję lokalni inwestorzy instytucjonalni. Stan taki wobec braku przełomowych wydarzeń na giełdach zagranicznych i niejednoznacznej interpretacji ostatnich danych makroekonomicznych Polski najprawdopodobniej będzie utrzymany do posiedzenia RPP NBP. Powszechne negowanie przesłanek do obniżki stóp procentowych przez członków RPP stwarza dodatkowe ryzyko inwestycyjne ogólne i zwiększa niepewność inwestorów na GPW. Opublikowany wczoraj, szacowany deficyt budżetu w 2000 r na poziomie 2,2% PKB jest dobra informacją. zmniejszenie wydatków wobec planów o 3,8 mld zł przy dochodach mniejszych o 3,9 mld zł obrazuje panowanie nad finansami publicznymi. Niestety szacowny wzrost PKB w IV kw 2000r. Nadal więc praktycznie każda decyzja RPP może zaskoczyć rynek. Należy jednak oczekiwać, że RPP nie zignoruje podstawowych wskaźników makroekonomicznych i na najbliższym posiedzeniu podejmie chociażby symboliczną decyzję. Dzisiaj czekają nas dwa istotne wydarzenia, które mogą wpłynąć istotnie na przebieg sesji na GPW. Na dzisiejszym posiedzeniu ministrowie krajów OPEC będą decydowali o niższych limitach produkcji ropy w USA zostaną natomiast opublikowane CPI za grudzień.
Na dzisiejszej sesji należy kontynuacji spadków.