Monotonny tydzień brak wybicia z formacji trójkąta

Aktualizacja: 06.02.2017 08:07 Publikacja: 05.02.2001 05:52

Ostatni tydzień na warszawskiej giełdzie był jednym z najbardziej monotonnych w czasie ostatnich miesięcy. Na parkiecie nie działo się niemal nic. Zmienność kursów akcji systematycznie malała, by na koniec tygodnia osiągnąć dawno nie notowane, niewiele odbiegające od zera, poziomy. Inwestorzy powstrzymywali się jed-nocześnie od zawierania transakcji w oczekiwaniu na rozwój rynkowych wydarzeń, co powodowało, że spa-dła znacznie płynność rynku. Senna atmosfera na parkiecie nie skłaniała więc do podejmowania ryzyka. Po-dobne nastroje panowały także na innych światowych giełdach.

Powodem ?wyczekiwania? było oczywiście spotkanie amerykańskiej Rezerwy Federalnej, która ? jak oczekiwali inwestorzy na całym świecie ? miała dokonać obniżki stóp procentowych w USA, w celu ratowania tamtejszej gospodarki, przed nadmiernym schłodzeniem lub wręcz recesją. Już od początku bieżącego roku, inwestorzy na całym globie, akumulowali akcje w oczekiwaniu na tę obniżkę ceny pieniądza w USA.

Rzeczywiście, zgodnie z oczekiwaniami rynku, amerykański bank centralny ? Fed obniżył po dwu-dniowym spotkaniu w środę wieczorem stopy procentowe o 50 punktów bazowych, by przeciwdziałać spad-kowi tempa wzrostu gospodarczego. Decyzja ta była w pełni zgodna z oczekiwaniami analityków. Stopa fun-duszy federalnych, główna stopa procentowa, została obniżona do 5,5 procent z 6,0 procent. Stopa redys-kontowa została obniżona do 5,0 % z 5,5%. Fed zasygnalizował też, że jest gotów do kolejnych obniżek.

Okazało się, że po zgodnej z oczekiwaniami graczy decyzji, światowe rynki nie zanotowały silnej zwyżki kur-sów, jakiej byliśmy świadkami 3 i 4 stycznia bieżącego roku, podczas poprzedniej obniżki stóp w USA. Nie powinno to nikogo dziwić. Obniżka była powszechnie spodziewana i już od kilku tygodni została przez rynki zdyskontowana i uwzględniona w cenach akcji. Ogłoszenie decyzji Fed stało się więc tym razem sygnałem do realizacji zysków i początkiem wyprzedaży akcji na głównych światowych giełdach.

W Warszawie sytuacja wyglądała niemal dokładnie tak samo, tyle że spadki okazały się bardzo, bar-dzo płytkie i ograniczone tylko do niewielkiego grona akcji. Lokomotywami zwyżki, które niwelowały spadki cen pozostałych papierów, okazały się papiery banków. Największe zwyżki zanotowały akcje BRE, WBK, Kredyt Banku, PBK, czy BPH. To właśnie dzięki silnej aprecjacji tych najcięższych papierów, indeksy pozo-stawały płaskie i nie notowały spadków w ślad za innymi ważnymi rynkami.

Dodatkowo w czwartek polscy inwestorzy otrzymali dość dobrą informację z obszarów makroekono-mii. Po czwartkowej sesji opublikowany został poziom deficytu obrotów bieżących za grudzień ubiegłego roku. Deficyt obrotów bieżących wyniósł wówczas 734 miliony dolarów wobec 416 milionów dolarów w listo-padzie, zaś w całym 2000 roku wyniósł 9,892 miliarda dolarów. Analitycy prognozowali grudniowy deficyt na poziomie ok. 860 milionów USD, a w całym 2000 roku oczekiwali 10 miliardów dolarów.

Dane te były nieco lepsze niż oczekiwał rynek. Za ważne uznać można stały wzrost eksportu i osłabienie w imporcie. To jest kontynuacja ostatnio obserwowanych trendów.

W czwartek opublikowane zostały również prognozy deficytu obrotów bieżących na 2001 rok. Może on spaść do około 5,0 procent Produktu Krajowego Brutto (PKB) z szacowanych 6,2 procent w roku ubiegłym.

Wracając do sytuacji na GPW, jeśli chodzi o indeks WIG 20, jego sytuacja powinna się wyjaśnić już w czasie najbliższych sesji. Rynek jest obecnie w bardzo ważnym punkcie a jego najbliższe zachowanie zdeterminuje koniunkturę na GPW na kolejne tygodnie. Przestrzeń pozostała indeksowi blue chips wewnątrz trójkąta, który buduje on od połowy grudnia ubiegłego roku, zmniejsza się systematycznie z dnia na dzień. Na ostat-niej sesji tygodnia, maksymalny zakres wahań indeksu wewnątrz tego układu to 1.740 ? 1.782 pkt. Wybicie z trójką stanowi ważny sygnał techniczny, a jego kierunek na ogół determinuje przyszły kierunek ruyjdzie z trójkąta dołem. Warto też wspomnieć, że dolne ramię trójkąta stanowi ponad trzymiesięczna linia trendu wzrostowego, poprowadzona po lokalnych dołkach indeksu osią-ganych od października ubiegłego roku. Przełamanie tej linii i jednocześnie wyłamanie się dołem z trójkąta, będą stanowić bardzo silny, techniczny sygnał sprzedaży.

Z pozostałych ważnych wydarzeń ostatniego tygodnia na uwagę zasługują dwa, bardzo udane debiuty spół-ek. Pierwszy, w czwartek to debiut MCI. Cena akcji MCI SA na pierwszym notowaniu na GPW wyniosła osiem złotych, czyli o 33,3 procent powyżej ceny emisyjnej.

W grudniu spółka sprzedała w publicznej ofercie 5,2 miliona akcji po sześć złotych za sztukę.

Drugi debiut, z nieco mniejszym ?przebiciem? to Interia.pl. Prawa do akcji (PDA) Interii.pl zadebiutowały w piątek kursem 27,8 zł, czyli o 20,1% powyżej ceny emisyjnej, po której akcje spółki sprzedawane były w ofercie publicznej. Jedno prawo do akcji Interii.pl odpowiada jednej akcji.

Podsumowując, wydaje się, że najbliższy tydzień przyniesie rozstrzygnięcie męczącej i monotonnej tendencji, w jaką wszedł nasz rynek w ostatnim czasie. Kierunek wybicia z układu wskaże, co będzie działo się z cenami na GPW w najbliższym czasie. Techniczny wygląd indeksów, tak polskich jak i zagranicznych, każe jednak rozważyć możliwość spadku cen.

Paweł Wojtaszek, Wood & Company

Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu
Komentarze
Indeksy w Warszawie w pogoni za kolejnymi rekordami