Szybka i głęboka przecena z minionego tygodnia wznieciła obawy o trwanie ponad- trzymiesięcznej fali wzrostowej. W obecnej sytuacji nie można jednoznacznie stwierdzić, że były one nieuzasadnione. Wydaje się, iż można spodziewać się kolejnego ruchu wzrostowego w kierunku lutowego maksimum na wysokości 1032 pkt. Należy również przypuszczać, że dopiero wtedy przesądzą się losy rozpoczętej w połowie października ub.r. fali wzrostowej. Jeśli nie dojdzie do przebicia szczytu, a zbiega się on z poziomem bardzo silnych oporów w postaci 50% zniesienia bessy z 2000 r. oraz linii trendu tego ruchu, zarysuje się możliwość utworzenia się formacji podwójnego szczytu, która wielokrotnie na naszym rynku była zakończeniem fal wzrostowych. Wtedy MIDWIG wejdzie w fazę korekty, która może znieść indeks do poziomu około 940 pkt.

Jeśli test zakończy się powodzeniem, zmieni to obraz rynku w długim okresie, co otworzy drogę do wzrostów w kierunku 1090 pkt.

Obecnie bardzo pozytywnie należy odebrać wyhamowanie spadków na wysokości SK-45 oraz hipotetycznej linii trendu wzrostowego, łączącej kolejne zamknięcia, począwszy od 13 listopada. Na tej podstawie można przypuszczać, iż rynek podejmie próbę wzrostów w kierunku lutowego szczytu, ale to za mało, by określić prawdopodobieństwo tego, jakim rezultatem się ona zakończy.

Krzysztof Stępień

Analityk Parkietu