WIG20 Futures

Aktualizacja: 06.02.2017 07:58 Publikacja: 12.02.2001 18:03

Dzisiejsza sesja była szóstą z kolei, na której spadła wartość indeksu WIG20 Futures. Trend znalazł się w dość ciekawym momencie psychologicznym. Rynek stracił praktycznie bez przerw już prawie 200 punktów i duża część inwestorów oczekuje korekty. Tymczasem niedźwiedzie codziennie zdobywają kolejnych kilkadziesiąt punktów, stwarzając nadzieję, że to już koniec spadku, a wzrostu jak nie było tak nie ma.

Po zmianie trendu w zeszłym tygodniu wszelkie zwyżki należy traktować jako korektę, a otwieranie w oczekiwaniu na nią długiej pozycji jest niewskazane. Jeśli chcemy grać zgodnie z trendem, to uzasadnione jest otwieranie krótkich pozycji.

Wskaźniki techniczne są bardzo silnie wyprzedane, a RSI i Ultimate osiągają najniższe wartości od września 2000 roku. Sytuację taką trudno traktować jako zachętę do kupowania, bo podobny bowiem był stopień wyprzedania rynku na początku bessy, w kwietniu zeszłego roku. WIG20 Futures osiągnął lokalne dno 5 kwietnia, a większa korekta rozpoczęła się dopiero po spadku o kolejnych 2000 punktów.

Tomasz

Jóźwik

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu