Po osiągnięciu w poniedziałek lokalnego minimum przez WIG20 oraz TechWIG kolejne dni przyniosły poprawę klimatu inwestycyjnego na warszawskim parkiecie. Zwyżki wywołane były nadziejami inwestorów na poprawę sytuacji sektora TMT. Jednak już piątkowa sesja przyniosła znaczne pogorszenie sytuacji spowodowane pozbywaniem się akcji po serii złych wiadomości. Indeks WIG20 zniżkował o ponad 3%, natomiast TechWIG o ponad 4,5%.
Informacje, które determinują bieżącą sytuację nadchodziły ze Stanów Zjednoczonych. Jedna z podstawowych dotyczyła zmian cen produkcji sprzedanej przemysłu (PPI). Styczniowy wzrost o 1,1% był najwyższy w ciągu ostatnich 10 lat. Ponadto bardzo niedobre dane ogłosiły także spółki z sektora nowej technologii. Nortel Netoworks ogłosił obniżenie prognoz przychodów w 2001 roku, a to przyczyniło się do pogorszenia sytuacji m.in. francuskiego Alcatela. Dodatkowo Dell zapowiedział zwolnienie części załogi i obniżenie przewidywanych przychodów w pierwszym kwartale tego roku. Także w Polsce pojawiły się negatywne informacje - m. in. dotyczące deficytu budżetowego. W styczniu wyniósł on już 25% całej planowanej przez Ministerstwo Finansów wartości w roku 2001 roku. W tym kontekście nie dziwi brak pozytywnego oddźwięku, na informację o spadku inflacji rocznej z 8,5% do 7,4%.
Mariusz Łada DM BOŚ SA.