Kolejna godzina nie przyniosła przełomu w panującej tendencji na rynku. W dalszym ciągu zniżkuje, w czym nie różni się niczym od poprzednich sesji. WIG20 osiągnął 1520 pkt., co oznacza spadek o ponad 2%. Obroty wynoszą prawie 150 mln zł.
Zatem nie potwierdza się pozytywna wymowa wczorajszej świecy i kolejne spółki dołączają do grona zniżkujących. Dziś ten los zaczął dzielić z innymi, trzymający się do tej pory bardzo dobrze KGHM. Traci on ponad 5% przy wolumenie ponad 180.000. Na trudną próbę wystawieni są akcjonariusze TP.S.A. Ona również przez cały okres gwałtownych spadków indeksów pozostawała w konsolidacji. Dziś jednak notowana jest po 23,60 zł., co oznacza przynajmniej na razie opuszczenie jej dołem. Wybicie poniżej 24 zł. oznaczać będzie przekroczenie poziomu 61,8% zniesienia fali wzrostowej z okresu połowa października ? połowa grudnia, co przyniesie kolejny zły sygnał dla całego rynku. Ze względu na znajdujące się blisko wsparcie w postaci dołka z początku grudnia ub.r. można przypuszczać, że byki zbyt łatwo nie oddadzą pola. Jeśli jednak nie uda im się obrona, to będzie to oznaczać ruch w kierunku październikowego dna.
Na europejskich parkietach sytuacja pozostaje bez zmian. W związku z niewielką zmianą wartości kontraktów na Nasdaq (+8 pkt.) trudno spodziewać się większych ruchów cen aż do momentu otwarcia amerykańskich giełd.
Krzysztof Stępień
Analityk Parkietu