Dzisiejsza sesja będzie pomyślna dla posiadaczy długich pozycji, sądzimy jednak, że wzrosty powinny zostać wykorzystane do ich zamknięcia. Spodziewamy się wzrostowego otwarcia, co będzie reakcją na mocne zamknięcie w Stanach. Spowodowane to było pogłoskami o kolejnej obniżce stóp procentowych jeszcze w tym tygodniu. Tamtejszy rynek był bardzo wyprzedany, spekulacje te były więc iskrą, która uwolniła popyt. Z rynkiem się nie dyskutuje. Sądzimy jednak, że same pogłoski to za mało i w wypadku nie spełnienia się ich indeksy powrócą znowu w dół. Informacje ze spółek nie napawają optymizmem. Prokter&Gamble i Dimler Chrysle obwieściły wczoraj o swoich kłopotach. Analitycy wciąż obniżają rekomendacje dla spółek technologicznych wczoraj: Cisco, Intel i Nokia. Dzisiaj rano kontrakty na amerykańskie indeksy są już na minusach. Giełdy dalekowschodnie także ?sporo w plecy? Hang Seng ? 2,4%; Nikkei ?1%. Europa również powinna dziś ?odpocząć? po wczorajszych wzrostach.

Początek sesji powinien być wzrostowy, dalej w przypadku słabego Eurolandu popyt powinien się cofnąć. Uważamy, że przy dotarciu kontraktu do poziomu 1600 należy zamknąć długie pozycje.