Wzrost Nasdaq?a na wczorajszej sesji o 2% poprawił krótkoterminowy obraz rynku. Pozytywny przebieg sesji przez całe przedpołudnie sygnalizował rynek terminowy. Optymizm inwestorów wynikał z pewnością ze spektakularnego zakończenia zeszłego tygodnia oraz pogłoski o ewentualnym nadzwyczajnym posiedzeniu FED?u na którym możliwa byłaby obniżka stóp o 50 pkt. bazowych. Według obserwatorów rynku inwestorzy oceniają decyzję z prawdopodobieństwem sięgającym 80%. Na wzrosty głównie wpłynęły dobre notowania akcji Microsoft i Oracle. Wzrósł również kurs Noki, mimo obniżki rekomendacji przez Goldman Sachs. Słabo prezentowały się natomiast akcje Texas Instruments (ostrzeżenia o niższej sprzedaży w I kw. br.) oraz Intel (negatywna opinia ze strony Salomon Simith Barney). Dzięki znaczącym wzrostom General Electric bardzo dobrze wypadł DOW JONES (wzrost o 1,9%).
Na wykresie indeksu Nasdaq powstała biała świeca z dolnym cieniem wnosząca dalszy optymizm. Indeks dotarł jednak do silnego oporu na poziomie 2.300 pkt. Dopiero przełamanie tego poziomu zdecydowanie poprawi sytuację techniczną. Obecnie krótkoterminowe wskaźniki nieznacznie oddaliły się od poziomów wyprzedania. MACD (zarówno dzienny jak i tygodniowy) nadal nakazuje pozostawanie poza rynkiem.
O kolejny element wzbogaciła się układanka pod tytułem ?stopy procentowe?. W raporcie opublikowanym przez Tony Crescenzi (główny strateg rynku obligacji Miller Tabak), autor przedstawia opinię, że FED będzie zwlekał z ewentualną obniżką stóp na nadzwyczajnym posiedzeniu do czwartkowej publikacji wskaźnika NAPM. Stale obniżający się Consumer Confidence (publikowany dzisiaj o godz. 16.00) nie przekona Alana Greenspana. Jeśli NAPM potwierdzi słabość gospodarki, to mimo wysokiego CPI za styczeń dla Rezerwy Federalnej będzie to wystarczająca ?przykrywka? w działaniu. Wygląda na to, że im gorsze dane tym bliżej do obniżki. W godzinach rannych futures na S&P notowany był na niewielkich minusach.
Mariusz Puchałka
DOM MAKLERSKI BSK S.A.