DM ELIMAR: O giełdach zagranicznych

Aktualizacja: 06.02.2017 07:47 Publikacja: 27.02.2001 08:23

Wczorajsza sesja na Wall Street przyniosła wzrost indeksów, związany głównie ze spekulacjami mówiącymi o obniżce stóp procentowych w najbliższych dniach. Z tego też powodu na wartości zyskały akcje spółek z sektora handlu detalicznego, które możliwość tej obniżki dyskontowały ? o 1,6% wzrosły wchodzące w skład Dow Jonesa akcje Wal-Mart Stores przy 9% wzroście Home Depot.

Również bardzo dobrze zachowywały się akcje Microsoftu, które wzrosły o prawie 5%. Przyczyną tego wzrostu są nadzieje na to, że spółka ma szanse na wygranie sprawy o praktyki monopolowe w sądzie apelacyjnym.

Nie brakowało jednak negatywnych czynników ? o 94 ceny do $26,06 spadły akcje Cisco, co było związane z obniżeniem prognoz wyników dla spółki przez jednego z analityków CS FB.

Również spadły akcje Texas Instruments, ponieważ jeszcze przed otwarciem notowań spółka ogłosiła ostrzeżenie dotyczące swoich tegorocznych przychodów i zysków ? TI prognozuje, że przychody w tym kwartale spadną o 20% wobec oczekiwanego spadku o 10%. Będzie to związane z osłabieniem popytu na telefony komórkowe.

Słabo zachowały się także akcje wchodzącego w skład DJ Procter&Gamble, które straciły na wartości ponad 5%. Przyczyną tego spadku jest obniżenie przez spółkę prognoz wyników na ten rok, co jest z kolei związane z kryzysem tureckim. Turcja jest 12, największym rynkiem zbytu P&G.

Dzisiaj, o godzinie 14.30 naszego czasu, będą ogłaszane dane dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku w styczniu. Prognozy mówią o ponad 2% spadku i wydaje się, że każde dane znacząco różne od prognozowanych wywołają pogorszenie nastrojów. Z kolei jutro będą ogłaszane dane dotyczące wzrostu PKB w IVQ, który miał wynieść 1,2%. Dane te nie powinny jednak znacząco wpłynąć na nastroje, ponieważ obecnie problemem jest koniunktura w tym i nadchodzącym kwartale. Wydarzeniem znacznie ważniejszym od tych danych wydaje się jutrzejsze wystąpienie Greenspana, który może zasugerować ruchy FED w zakresie stóp. Obecnie treść tych wypowiedzi jest jednak praktycznie niemożliwa do przewidzenia i to samo dotyczy koniunktury w USA w perspektywie kilku nadchodzących sesji.

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu