Ostatnio padły tu słowa ostrzeżenia przed opuszczeniem kanału hossy i został wyznaczony minimalny zasięg deprecjacji sięgający 945 pkt. Przypomnę, że poziom ten wynikał z szerokości kanału, który opuścił Midwig oraz z pojawienia się formacji konsolidacji przypominającej flagę. W przeciągu zaledwie 5 sesji indeks dwukrotnie zmierzył się ze strefą wsparcia w okolicach 945?950 pkt. każdorazowo na zamknięciu broniąc tego poziomu. Szczególnego znaczenia nabiera sesja środowa ze względu na styl w jakim wsparcie zostało utrzymane. To zwiększa szanse na kolejny wzrost indeksu. Zakładając pro wzrostowy scenariusz trzeba wspomnieć, że pierwszą barierą jaką napotka MIDWIG będzie poziom 960 pkt. (środek czarnego korpusu z 21/2). Jest to jednocześnie górne ograniczenie spadkowego, miesięcznego kanału trendowego (najwyraźniej ten rynek upodobał sobie te formację). Otwiera się zatem szansa ukształtowania formacji ?W?, ale to już wymaga zamknięcia luki bessy 965?970 pkt. Oscylatory są znacznie bardziej ?powściągliwe?. Jedynie Stochastic Slow utrzymuje wygenerowany niedawno sygnał kupna. Na Ulimate, RSI i CCI widać zalążek (potencjalną możliwość) wystąpienia pozytywnej dywergencji. To co dał nam rynek to zaledwie nadzieja na wzrost, natomiast kluczowa jest kontynuacja aprecjacji w czwartek i przełamanie trendu spadkowego leżącego na 960 pkt.

Benedykt Niemiec

Analityk DM Elimar