Od początku roku WIG20 stracił już ponad 380 punktów, a na wykresie zdecydowana większość świec ma czarny kolor. Taki trend nie zmienia się w jeden dzień, więc na razie zadawanie sobie pytania, czy już wchodzić na rynek, bo poziom cen jest niski jest nieuzasadnione. W obecnej chwili można mieć tylko krótką lub żadnej pozycji. Na WIG20 nie ma żadnych pozytywnych sygnałów.
Oscylatory zareagowały na zwyżkę indeksu neutralnie, tzn. nie dały żadnych istotnych dywergencji. Wskazania Stochastica oczywiście pomijamy, gdyż przy silnie zwyżkującym ADX sygnały na nim powstałe mają niewielkie znaczenie. 13 sesyjna średnia krocząca znajduje się ponad 100 punktów powyżej indeksu, więc na razie o jakimkolwiek sygnale kupna nie ma mowy.
Strefa 1000 punktów okazuje się na razie wsparciem dla TechWIG-u. Obecnie nie wykluczony jest ruch powrotny ku przebitej dolnej linii kanału spadkowego. Znajduje się on na wysokości 1070 pkt., czyli około 6% powyżej piątkowego zamknięcia.
Na największych spółkach sytuacja nie uległa dzisiaj zasadniczym zmianom, a na żadnej poza Agorą spółką z WIG20 nie widać niczego pozytywnego.
Adam Łaganowski