Kontrakty poszły śladem rynków światowych i nie przejmowały się przeceną w

USA. WIG20 tylko to potwierdza, zaczynając od wzrostu 0,3%. Warto zwrócić

uwagę, że baza skurczyła się do zaledwie kilku punktów (na minusie). Na

otwarcie brak większych transakcji, więc o poszczególnych spółkach nie ma co

pisać. 45 46 MP