Jego pojawienie się po silnej fali spadkowej wciąż preferuje posiadaczy długich pozycji w złotym, a więc większym prawdopodobieństwem cechuje się wariant wybicia dołem i kontynuacji dotychczasowej tendencji spadkowej na tej parze. Układ oporów pozostaje bez zmian, czyli należałoby zwrócić uwagę na rejon 2,92 - 2,9350 i jego przekroczenie generowałoby już pozytywne sygnały dla dolara.
EUR/PLN
Mniej więcej analogiczny ruch pojawił się wczoraj również na eurozłotym, czyli także doszło do skorygowania ruchu osłabiającego krajową walutę, jaki pojawił się dzień wcześniej. Kurs odbił się tu od około 3-tygodniowej linii spadkowej i przetestował okolice wsparcia, jakim jest dolne ograniczenie wahań z ostatnich dni 3,8630. Można więc zakładać, że niebawem pojawią się tu jakieś rozstrzygnięcia, bowiem z jednej strony mamy wspomniane wsparcie, a z drugiej coraz niżej znajdującą się linię spadkową, zatem miejsca na dalsze oscylacje robi się tu już coraz mniej.
PLN BASKET
Umocnienie złotego znalazło swoje przełożenie oczywiście również na koszyku eurodolara. Rejon 3,40 okazał się wystarczającym oporem i nieudany atak na ten poziom zakończył się odbiciem cen. Obecnie sytuacja jest tu mniej więcej podobna do tego, co możemy obserwować na parze dolara względem krajowej waluty, czyli również pojawiła się tu konsolidacja poprzedzona falą spadkową, co w tym układzie wciąż preferuje posiadaczy krótkich pozycji. Przełamanie 3,38 winno być sygnałem wyznaczenia kolejnej fali aprecjacji krajowej waluty, natomiast oporem pozostaje oczywiście 3,40 (teraz dodatkowo zwiększył swoje podażowe znaczenie).