Indeks już penetruje dziewicze poziomy. Na kasowym mamy już nowe rekordy
hossy. Wiele zależy od tego, czy uda się utrzymać te wysokie poziomy cen
do końca dnia. Mocne wzrosty mamy tylko na KGH. PEO i TPS zyskują nieco
ponad 1%, a PKN i PKO nawet tego nie. Potencjał do zwyżki jest, tylko czy
starczy sił? Na razie jest nieźle, choć trudno mówić o szale zakupów.