Pierwsze 30 minut handlu było bardzo spokojne. Kasowy zaczyna równie
spokojnie. Obrót na otwarciu to ledwie nieco ponad 4 mln złotych. Już
wiadomo, co się święci. Kawa będzie dziś główną używką. Indeks rośnie o
0,2%. M 22-23. KJ
Pierwsze 30 minut handlu było bardzo spokojne. Kasowy zaczyna równie
spokojnie. Obrót na otwarciu to ledwie nieco ponad 4 mln złotych. Już
wiadomo, co się święci. Kawa będzie dziś główną używką. Indeks rośnie o
0,2%. M 22-23. KJ
Tańszy pieniądz jest pożądany przez stronę rządową, bo będzie wspierać gospodarkę i nastroje. Opozycja szuka dźwigni po drugiej stronie.
Poniedziałkowa sesja była pierwszą, podczas której rynki finansowe miały możliwość zareagowania na to, co wydarzyło się w weekend.
Początek tygodnia przynosi duże luki na wykresach. Powoli trzeba przyzwyczaić się do tego, że to zjawisko nie jest wyjątkiem, a regułą.
Minister Finansów zebrał z rynku kolejne prawie 11 mld zł. Największym zainteresowaniem znów cieszyły się te serie, które dają pozytywną ekspozycję na spadek stóp procentowych. Bazowy scenariuszem nadal pozostają niższe stopy w banku centralnym, bo jeszcze w wakacje inflacja znajdzie się bardzo blisko celu.
Mimo ostatniej deprecjacji amerykański dolar nie wydaje się jeszcze wcale tani w ujęciu fundamentalnym.
Wydawało się, iż ten tydzień mijać będzie pod znakiem podbicia premii za ryzyko związanej z wydarzeniami na Bliskim Wschodzie.