Inwestorzy są świadomi tego ryzyka, tak więc na głównych parach jena widoczne będzie spore napięcie.
Jutro i w czwartek liczba raportów makroekonomicznych w kalendarzu wyraźnie wzrasta - poza przetargiem obligacji dziesięcioletnich w Polsce wieczorem opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia FOMC. W czwartek poznamy dynamikę wzrostu gospodarczego w Eurolandzie - będą to dane ostateczne, tak więc nie powinno dojść do żadnych niespodzianek; tempo wzrostu wynosi najprawdopodobniej 3,3% r/r. Tego samego dnia Europejski Bank Centralny ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych. Rynek zgodnie oczekuje pozostawienia ich na dotychczasowym poziomie, ale możliwe jest, że Trichet będzie "jastrzębi" na konferencji i zasygnalizuje podwyżkę w najbliższych miesiącach. Pod koniec tygodnia raport o inflacji cen producentów w USA i bardzo możliwe jest, że przez wzrost wskaźnika dolar nieznacznie zyska na wartości. Analiza techniczna sugeruje stabilizację zarówno na USDPLN i EURPLN, podobnie jest też z eurodolarem. Kierunek otwarcia w Europie pokazuje, że jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz wydarzeń.
Piotr Denderski
Analityk rynków finansowych