Spadek napięcia na bliskim wschodzie po zwolnieniu brytyjskich marynarzy oraz spekulacje na temat możliwych wzrostów zapasów ropy ze względu na obniżenie mocy przerobowych rafinerii pociągnęły w dół notowania tego surowca. Korekta może jednak okazać się krótkoterminowa zważywszy na zbliżający się sezon wakacyjny, a wraz z nim większe zapotrzebowanie na paliwa i zwykle rosnącą w poprzedzającym go okresie produkcję. Dlatego też rynek wydaje się uwzględniać już w cenach środowe dane amerykańskiego Departamentu Energii o zapasach ropy, które powinny zdaniem większości analityków pokazać ich wzrost do poziomu 346.5 mln baryłek. Jednocześnie bieżące problemy z produkcją mogą przełożyć się w najbliższych tygodniach na duży spadek zapasów benzyny oraz wzrost różnicy między cenami paliwa i surowca.
Wraz ze spadającymi notowaniami ropy oraz umocnieniem dolara taniało złoto. Po osiągnięciu najwyższego od końca lutego poziomu 677.50 USD za uncję ceny kruszcu spadły o ponad 1% kończąc dzień na poziomie 670.60 USD. Złoto od pięciu tygodni znajduje się w silnym trendzie wzrostowym. Utrzymujący się słaby sentyment wobec dolara, wzrost napięcia na Bliskim Wschodzie oraz wciąż istniejące obawy przed wzrostem inflacji zachęcają inwestorów do lokowania kapitału w kruszce. Biorąc pod uwagę solidne średnioterminowe fundamenty dalszy wzrost cen tego surowca jest dość prawdopodobny, jednak w dużej mierze jest on uzależniony od rozwoju sytuacji na rynkach walutowych oraz cen ropy.
Piątkowy raport z rynku pracy pozytywnie wpłynął na notowania miedzi, której ceny w kontraktach majowych wspięły się o 3,8%. Duży wzrost liczby zatrudnionych w sektorze budowlanym jaki pokazał opublikowany w piątek raport amerykańskiego Departamentu Pracy wzniecił nadzieje na szybszy rozwój tej branży w nadchodzącym sezonie, a co za tym idzie większą konsumpcję tego surowca. Z powodu świąt giełdy w Londynie w piątek i poniedziałek pozostały zamknięte, tak więc więc informacje te będą dyskontowane przez inwestorów w Europie dopiero dzisiaj, a to może spowodować skokowy wzrost cen miedzi na otwarciu notowań.
Tomasz Wronka
Dom Maklerski X-Trade Brokers