Mamy południe, a więc normalny czas uspokojenia aktywności. Od godziny
idziemy w bok. Pocieszające dla byków jest to, że ceny trzymają się blisko
poziomów maksimum sesji. To by wskazywało, że to jeszcze nie koniec
zwyżki. Inna sprawa to jej wiarygodność, ale to już temat wałkowany. Na
razie wygląda to mało interesująco. Cały czas jednak powtarzam, że nie