Mamy niewielkie odbicie po wcześniejszej przecenie. Właśnie - jest ono
niewielkie, a tym samym sugeruje to, że spadku jeszcze nie zakończyliśmy.
Zbliża się południe, a więc czas uspokojenia. Można założyć, że rynek
przez jakiś czas pobuja się w tych okolicach, by szybkim ruchem strząsnąć
co strachliwszych graczy i ponownie rozpocząć wspinaczkę. M 33-34.