Większego zaskoczenia nie było natomiast w związku z wczorajszą decyzją ECB w sprawie poziomu stóp procentowych, które zgodnie z oczekiwaniami pozostały na poziomie 3,75%. Również nie pojawiło się nic nowego na konferencji prezesa ECB, zatem z tej strony europejska waluta nie otrzymała wczoraj poważniejszych impulsów. Z danych makroekonomicznych zaplanowano na dzisiaj publikację inflacji PPI, która w marcu spodziewana jest na poziomie 0,7%, natomiast bazowa 0,2%. Dane te są w zasadzie na dzisiaj kluczowym wydarzeniem, bowiem są stricte powiązane z oczekiwaniami, co do dalszych posunięć FED w sprawie stóp procentowych. Oprócz tych danych poznamy również bilans handlu zagranicznego oraz wstępny, kwietniowy odczyt indeksu nastroju Michigan Sentiment. Nieco impulsów o charakterze fundamentalnym otrzymają dziś także gracze z rynku krajowej waluty, bowiem poznamy marcowy odczyt inflacji CPI, podaż pieniądza M3 oraz bilans płatniczy za luty. Tutaj również dane o inflacji (prog. 2,4%) wydają się najbardziej istotne, a zatem ich większe odchylenie od prognoz może nieco zachwiać rynkiem złotego.
EUR/USD
Wczorajsza sesja ponownie należała do posiadaczy długich pozycji na eurodolarze. Trend wzrostowy od wielu tygodni jest na tej parze dominującym, natomiast wczoraj udało się kupującym jeszcze przyspieszyć, bowiem doszło tu do wyprowadzenia cen powyżej poziomu ok. 1,3460, czyli okolic górnego ograniczenia około 3-tygodniowego klina zwyżkującego. Wybicie z niego górą jest zatem kolejnym, pozytywnym elementem na tej parze, natomiast w ramach najbliższego wsparcia zwróciłbym uwagę na okolice 1,3450 oraz niżej także 1,3405.
USD/JPY
Osłabienie dolara widoczne było także względem jena japońskiego. W przypadku tej pary posiadacze amerykańskiej waluty radzą sobie jednak cały czas dobrze, natomiast o poważniejszej korekcie można by myśleć w przypadku zejścia pod zakres 118,40 - 118,50. Jak na razie jednak nie udało się sprzedającym sprowadzić cen poniżej tej bariery, zatem domyślnym wciąż pozostaje kierunek wzrostowy. Najbliższym, krótkoterminowym oporem są rejony 119,50 i wybicie ponad ten poziom winno się przełożyć na kontynuację wzrostu wartości amerykańskiej waluty.