FOREX - DESK: Rynek krajowy

USD/PLN Poniedziałek stał pod znakiem kontynuacji dotychczasowego trendu aprecjacji złotego. Zeszłotygodniowe przełamanie grudniowych dołków w rejonie 2,8520 znacznie pogorszyło sytuację techniczną tej pary i jak na skalę kilku dni podaży udało się już dosyć znacząco oddalić od tego poziomu, który pełni obecnie rolę najbliższego oporu.

Aktualizacja: 22.02.2017 12:52 Publikacja: 17.04.2007 07:03

O jakiejkolwiek poprawie sytuacji technicznej można by obecnie mówić w przypadku udanego powrotu powyżej tej podażowej bariery.

EUR/PLN

Siłę złotego widać również względem euro. Na wykresie wczorajszy dzień przyniósł kolejne, nowe dołki w aktualnej fali spadkowej, choć do okolic dołków z grudnia jeszcze sporo brakuje (3,7730). Sytuacja jest tu jednak analogiczna, jak na pozostałych parach złotowych, czyli również posiadacze krajowej waluty mają tu całkowitą przewagę, natomiast w ramach najbliższego oporu zwróciłbym uwagę na okolice 3,8430. Nieco wyżej podaż winna być również aktywna na poziomie 3,86, gdzie znajduje się 1,5-miesięczna linia spadkowa i to w zasadzie jej przekroczenie sygnalizowałoby możliwość trwalszego wyczerpania podaży. Jak na razie sprzedający mają tu jednak zdecydowaną przewagę, a tym samym większym prawdopodobieństwem cechuje się wariant dalszej aprecjacji krajowej waluty.

PLN BASKET

Umocnienie złotego do dolara i euro skutkuje oczywiście wzrostem wartości krajowej waluty na koszyku, który na wczorajszej sesji testował już okolice grudniowego dołka w rejonie 3,32 i nawet nieco poniżej udało się podaży zakończyć dzień. Takie zachowanie się cen również dobitnie pokazuje siłę złotego. Obecnie rolę oporu pełni poziom 3,3427, natomiast póki kurs koszyka nie zdoła powyżej tej bariery powrócić, stosunek zysku do ryzyka wciąż premiował będzie posiadaczy krótkich pozycji.

GBP/PLN

Złoty dobrze zachowywał się wczoraj również względem funta, choć tutaj skala aprecjacji krajowej waluty była nieco bardziej ograniczona, bowiem funta umacniał się wczoraj do dolara, co z reguły właśnie odbija się nieco rykoszetem na mniejszym potencjale wzrostu wartości złotego. Nie zmienia to jednak faktu, że jak na razie nie udało się kupującym doprowadzić do wygenerowania żadnych sygnałów kupna i na chwilę obecną wydaje się, że niebawem przyjdzie nam obserwować testowanie dołka z połowy listopada, zlokalizowanego przy cenie 5,5820. Najbliższym oporem jest teraz rejon 5,6550 - 5,67.

CHF/PLN

Siła złotego widoczna była również na parze franka szwajcarskiego względem krajowej waluty, bowiem pomimo bardzo dynamicznego umocnienia złotego w końcówce piątkowej sesji, na sesji wczorajszej nie widać było zbyt dużej presji na wyznaczenie jakiejkolwiek korekty, a końcówka dnia przyniosła jeszcze zamknięcie na minimach aktualnej fali spadkowej. Popyt na chwilę obecną nie ma tu praktycznie nic do powiedzenia. W ramach ewentualnego, wzrostowego odreagowania oporów doszukiwałbym się przy cenie ok. 2,35 oraz nieco wyżej także przy 2,36, czyli w rejonie przełamanego już grudniowego dołka oraz znajdującej się tam właśnie 1,5-miesięcznej linii spadkowej.

Tomasz Gessner

FOREX - DESK

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów