Sytuacja na rynkach 1 lipca - EURUSD chwilowo powyżej 1,18

We wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy.

Publikacja: 01.07.2025 09:52

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara. 

Dzisiaj lepiej wypada jen, który korzysta na lepszych danych Tankan z Japonii - kwartalny wskaźnik dla przemysłu przyspieszył do 13 pkt. , podczas kiedy obawiano się jego spadku. Co ciekawe USDJPY spada w sytuacji, kiedy widać coraz większy pat w negocjacjach handlowych pomiędzy USA, a Japonią. Tymczasem generuje on niepewność gospodarczą i blokuje ruchy Banku Japonii na stopach procentowych. Czy uda się zawrzeć porozumienie przed 9 lipca? Financial Times spekuluje powołując się na źródła, że amerykańscy urzędnicy mogą forsować bardziej okrojone wersje umów handlowych, względem ich pierwotnych założeń. To może sugerować, że administracja Trumpa jedna nie chce powrotu celnego zamieszania po 9 lipca, kiedy mija tzw. deadline na osiągnięcie dealu. 

Wtorek przynosi szereg odczytów indeksów PMI ze strefy euro - to finalne odczyty dla przemysłu za czerwiec. Na razie opublikowane zostały dane z Hiszpanii, które wypadły nieźle (51,4 pkt.). Kolejne publikacje dla Francji i Niemiec poznamy za kilkanaście minut (godz. 9:50 i 9:55). Czy pomogą one euro? Para EURUSD dzisiaj w nocy naruszyła poziom 1,18 i jest coraz bliżej ważnych okolic 1,1825, jakie określa górne ograniczenie, hipotetycznego kanału wzrostowego na tej parze za ostatnie 3 lata. Finalnie okolice ponad 1,18 nie zostały utrzymane i wróciliśmy poniżej.

Dzisiaj uwagę zwracają naprawdę niezłe dane PMI Caixin dla chińskiego przemysłu - wskaźnik wzrósł w czerwcu do 50,4 pkt. z 48,3 pkt. Może być to pretekst do większego zainteresowania się chińskimi aktywami, gdyż odczyty sugerują możliwe przyspieszenie tamtejszej gospodarki w kolejnych miesiącach.

 EURUSD - krótkoterminowe przegrzanie rynku?

Reklama
Reklama

Para EURUSD rośnie obecnie na oczekiwaniach, co do cięć stóp przez FED od jesieni (słabsze dane makro mają do tego skłonić), oraz strachu przed sankcjonowaniem wysokiego zadłużenia USA i nierównowagi budżetowej, do czego zmierza Wielka, Piękna Ustawa, czyli projekt podatkowy Donalda Trumpa. Tyle, że nadchodzące odczyty ISM (dzisiaj przemysł, w czwartek usługi), oraz dane z rynku pracy (JOLTS, ADP, NFP) mogą być po prostu przeciętne, nie dając jakichś argumentów za chociażby cięciem stóp przez FED przed wrześniem. Druga sprawa, głosowania nad ustawą podatkową Trumpa w Kongresie to tak naprawdę "close call", czyli minimalna przewaga. I może się okazać, że wbrew oczekiwaniom prezydenta nie trafi ona tak szybko na jego biurko, co dałoby pretekst do odreagowania dolara.

Wykres dzienny EURUSD

Wykres dzienny EURUSD

Foto: DM BOŚ

Technicznie mamy okolice 1,1825 jako hipotetyczne, górne ograniczenie trzyletniego kanału wzrostowego na EURUSD. Natomiast w krótkim terminie widać wykupienie na szybkich oscylatorach (np. RSI 9), co historycznie zapowiadało jakieś krótkoterminowe przesilenie.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Dolar na łopatkach, złoty na tym korzysta
Waluty
Sytuacja na rynkach 16 września - inwestorzy wciąż uciekają od dolara
Waluty
Złoty nadal pręży muskuły. Pomaga mu słabość dolara
Waluty
Dolar coraz słabszy przed Fed, a złoty pozostaje stabilny
Waluty
Rynek złotego 16 września - USDPLN sprawdził rejon 3,60
Waluty
USA na pierwszym planie
Reklama
Reklama