Odnotowane w ostatnich tygodniach wzrosty naszej waluty były spowodowane głównie przesłankami analizy fundamentalnej oraz utrzymującą się słabością waluty amerykańskiej na rynkach światowych. Do zasadniczych przesłanek powodujących aprecjację PLN należy również dołożyć oczekiwania rynku na kolejne podwyżki stóp procentowych w Polsce oraz utrzymywanie wśród inwestorów zainteresowania transakcjami opartymi na mechanizmie carry-trade. W przyszłym tygodniu poznamy dane o CPI za kwiecień. Według prognoz resortu finansów w minionym miesiącu wskaźnik inflacji ukształtował się na poziomie 2,3% w ujęciu rocznym wobec 2,5% odnotowanych w marcu. Dane o inflacji będą miały kluczowy wpływ na przyszłe decyzje Rady w kwestii stóp procentowych. Pomimo opublikowanej pod koniec kwietnia projekcji inflacji pokazującej niższą ścieżkę wzrostu inflacji w porównaniu do poprzednich miesięcy RPP zdecydowała się na ostatnim posiedzeniu na podniesienie kosztu pieniądza. Główną przyczyną pierwszej od trzech lat podwyżki stóp jest dynamiczny wzrost wynagrodzeń, który w przyszłości może przełożyć się na wzrost presji inflacyjnej.
Podczas środowej sesji oczekujemy stabilizacji kursu EUR/PLN w paśmie wahań 3,74 - 3,76. W przypadku USD/PLN sugerujemy dolne poziomy wahań w okolicy 2,76 wykorzystać do zakupu dolarów z uwagi na pojawiające się oznaki korekty na EUR/USD, która może nasilić się w drugiej połowie tygodnia.
Wczorajszy dzień na rynku międzynarodowym przyniósł szereg istotnych zmian, głównie za sprawą wzmacniającego się dolara. Z kolei wraz z umacniającym się japońskim jenem obserwowaliśmy zniżkę kursu eurodolara, który spadł poniżej wcześniejszego wsparcia 1.3590 i obecnie znajduje się w okolicach istotnego oporu na poziomie 1.3540-1.3550. Niewielki wpływ na notowania wspólnej waluty miał poznany wczoraj odczyt dynamiki niemieckiej produkcji przemysłowej, który okazał się być nieznacznie słabszy od oczekiwań i wyniósł -0,1%.Większych zmian na rynku eurodolara nie wniosły dane o amerykańskim stanie zapasów hurtowych w marcu, które wzrosły o 0,3 proc. wobec oczekiwań inwestorów na poziomie 0,5 proc.
Podczas środowej sesji kluczowym wydarzeniem dla rynku będzie decyzja oraz komentarz FED-u odnośnie stóp procentowych, które poznamy już po zakończeniu sesji europejskiej. Przypomnijmy, że rynek oczekuje, że koszt pieniądza pozostanie niezmieniony i w dalszym ciągu będzie wynosił 5,25 proc. Z kolei jutro poznamy ocenę i dalsze perspektywy polityki monetarnej ECB oraz Banku Anglii. Rynek oczekuje, że koszt pieniądza w strefie euro pozostanie niezmieniony, a Bank Anglii przypuszczalnie zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych o 25 pkt. bazowych.
Część inwestorów może wstrzymać się przed decyzjami związanymi z EUR/USD, do czasu przyszłotygodniowej publikacji danych o inflacji CPI w USA i Wielkiej Brytanii. Dane te będą miały istotny wpływ na kształtowanie oczekiwań rynku, odnośnie polityki monetarnej Fed i Banku Anglii w kolejnych miesiącach.