Na złotym musiałby się pojawić inny czynnik o charakterze jednorazowej niespodzianki, analogiczny do piątkowego, tyle, że w przeciwną stronę. Brak ważnych danych w kalendarzu sprawia, że zmienność na złotym nie zwiększy się.

Eurodolar, potencjalny czynnik ryzyka dla rynku lokalnego może dziś w trakcie sesji lekko zwyżkować, ale brak jest innych, poza technicznymi, przesłanek dla tego stwierdzenia. Zamówienia fabryczne w USA powinny zwolnić do 0,6% i jest to potencjalny impuls do wzrostów EURUSD. Dolarowi amerykańskiem na pewno nie pomaga znakomity "performance" dolara kanadyjskiego, który prognozowaliśmy już 2 tygodnie temu. Wskutek wysokich cen surowców, dobrego tempa wzrostu i wizji podwyżek stóp procentowych kurs USDCAD spadł w zeszłym tygodniu z 1,08 do 1,0570, absolutny rekord w historii.

Notowania rynku opcji na stopy procentowe sugerują, że oczekiwania traderów przeskalowały się na rosnące prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w grudniu. Jest to w zgodzie z ostatnimi danymi makroekonomicznymi, które pokazują, iż osłabienie tempa wzrostu gospodarczego w USA jak do tej pory jest raczej neutralne dla inflacji. W tym tygodniu 2 banki centralne podejmują decyzje w sprawie stóp procentowych - EBC i BoE. W przypadku strefy euro stopa powinna wzrosnąć do 4%, a w Wlk. Brytanii raczej pozostanie na dotychczasowym poziomie - mówi się, że ostatnie podwyżki kosztu pieniądza już zaczynają oddziaływać na gospodarkę.

Piotr Denderski

Analityk rynków finansowych