ECM SA: Rynek eurodolara: niedźwiedzie jeszcze nie złożyły broni.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY Godziny handlu w Azji przebiegały bardzo spokojnie. Wspólna waluta nieznacznie zyskała na wartości, osiągając maksimum na poziomie 1,5461. Dzisiaj nie poznamy żadnych informacji o charakterze makroekonomicznym z Eurolandu. Z USA natomiast poznamy bilans handlu zagranicznego za marzec.

Aktualizacja: 27.02.2017 15:36 Publikacja: 09.05.2008 10:10

Oczekuje się deficytu wysokości 61,3 miliarda USD, podczas gdy poprzednio był na poziomie 62,3. Potwierdzenie tych prognoz może wskazywać na polepszenie się dysproporcji w handlu, jednak różnica jest zbyt mała by mogła wpłynąć na zachowanie się dolara amerykańskiego. Obligacje w USA zyskały na wartości. Dalsze wzrosty na rynku długu mogą wpłynąć na indeksy giełdowe. Zagrożeniem dla rynku wciąż pozostaje kurs ropy. Surowiec ten osiąga coraz to nowe maksima. Ponownie zyskały rynki towarowe, zwłaszcza rolne. Dalszy wzrost cen wpłynie z pewnością na poziom globalnej inflacji. W związku z tym można oczekiwać dalszych podwyżek stóp procentowych na świecie. Giełdy w Nowym Jorku nieznacznie zyskały na wartości. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 12 866,78 punktu, tj. 0,41%.

Złoto pozostawało w wyznaczonym zakresie zmian pomiędzy 879,40 a 884,40 usd/oz. Metal ten od kilku dni systematycznie zyskuje na wartości. Dalsze takie zachowanie wpłynie z pewnością na kurs dolara amerykańskiego.

O godzinie 08.05 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,5434 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: wczorajsze godziny popołudniowe oraz handel azjatycki potwierdziły reaktywację długich pozycji - notowania wychodząc powyżej wskazanej sygnalnej 1,5355 wygenerowały lokalny szczyt w rejonie 1,5450. W dalszym ciągu zatem znajdujemy się jeszcze poniżej istotnego oporu technicznego 1,5470 - 1,5510, który wyznacza rejon górnego ograniczenia kanału spadkowego. Miejsce to stanowi jednocześnie granicę przewagi podaży nad popytem. Biorąc pod uwagę fakt, że ceny wzrosły powyżej wczorajszego szczytu (1,5441), dynamikę zmian oraz poranny układ wskaźników technicznych, przyjąć można założenie, że przewaga strony popytowej w perspektywie najbliższych godzin będzie stopniowo słabła. Kluczowe wsparcia wyrysować można w postaci dwóch zasadniczych barier: 1,5330 - 1,5340 oraz 1,5250 - 1,5235.

RYNEK KRAJOWY

Rynek krajowy był bardzo spokojny. Notowania dolara w stosunku do złotego pozostawały w bardzo wąskim zakresie zmian pomiędzy 2,2044 a 2,2099. Euro nieznacznie zyskało na wartości osiągając maksimum na poziomie 3,4095. Bardzo dobrą informacją dla naszego budżetu jest pomysł prywatyzacji szpitali. Realizacja tego planu mogłaby doprowadzić do zmniejszenia długów tych placówek, co wpłynęłoby na odciążenie budżetu. Dziś swoje wyniki publikuje KGHM. Ze względu na cenę miedzi wynik ten może być bardzo dobry. Z powodu braku publikacji danych makroekonomicznych, rynek nasz powinien być dzisiaj silnie skorelowany z rynkiem światowym. Giełda w Warszawie straciła wczoraj na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 3006,15 punktu, tj. (-1,23)%.

O godzinie 08.10 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,4115, a za dolara 2,2056 złotego.Sytuacja techniczna na rynku złotego: na większości krosów z udziałem polskiej waluty zmiany mają nadal bardzo ograniczony zakres. Na rynku pary USD/PLN zgodnie z wczorajszymi wskazaniami doszło do reaktywacji krótkich pozycji, co skutkowało dość szybkim powrotem cen w rejon ostatnich lokalnych dołków: 2,2040 - 2,2080. Poranny obraz wskaźników technicznych nie wykluczając naruszenia psychologicznego rejonu figury 2,2000 wskazuje jednocześnie, że dzisiejsze zejście do niższych cen może mieć charakter tymczasowy. Najbliższy lokalny opór wyrysować można na rejon 2,2200 - 2,2240. W odniesieniu do rynku pary EUR/PLN wskazać można, że wczorajsza próba odreagowania zakończyła się skuteczną obroną w rejonie oporu 3,4220 - 3,4250. Obecnie zatem w dalszym ciągu poruszamy się obszarze bazy: 3,4030 - 3,4100 - charakterystycznego miejsca technicznego, skąd nastąpić może kolejny atak byków. Poranny układ wskaźników technicznych ma dość neutralny przebieg, co odczytać można jako zapowiedź kontynuacji wczorajszej dynamiki zmian. Najbliższy lokalny opór wyrysować obecnie można w obszarze 3,4150 - 3,4180.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal

ECM S.A.

Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. ECM S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody ECM S.A. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej.

Komentarze
Zapachniało spóźnieniem
Komentarze
Intensywny tydzień
Komentarze
Powrót do równowagi
Komentarze
Argumentów coraz mniej
Komentarze
Bez paniki
Komentarze
Zjawisko domykania luki