Komentarz poranny IDMSA

W oczekiwaniu na kolejne impulsy Wczorajsze sesje na Wall Street zakończyły się niewielkimi zmianami indeksów, przy niezbyt dużym obrocie. Taniały akcje spółek paliwowych w obawie o możliwą zniżkę cen na rynku ropy, relatywnie dobrze zachowywały się akcje z sektora finansowego.

Aktualizacja: 27.02.2017 12:48 Publikacja: 11.06.2008 12:21

Można uznać, że za taką właśnie postawą spółek stała wypowiedź szefa FED sugerującego zamianę w polityce prowadzonej przez Rezerwę Federalną, a mianowicie dającą możliwość podwyższania stóp procentowych. Taka retoryka pozytywnie wpłynęła na dolara - negatywnie odbiła się zaś na rynku surowcowym. Wczoraj opublikowano dane dotyczące bilansu handlowego w USA. Wyniósł on w kwietniu 60,9 mld USD, wobec 58,2 mld USD w poprzednim miesiącu. Dynamika eksportu wyniosłą 3,3 proc., a importu 4,5 proc. Publikacja ta nie wzbudziła na rynku większych emocji. Dziś rynek będzie koncentrował się na danych dotyczących tygodniowych zmian zapasów paliw w USA. Większy stan zapasów mógłby odbić się negatywnie na i tak przeceniającej się ostatnio ropie. Poza tym o godz. 20:00 naszego czasu nastąpi publikacja Beżowej Księgi - raporciu o stanie gospodarki USA oraz deficytu budżetowego. Wcześniej przemawiał będzie Donald Kohn -zastępca szefa FED - rynek również będzie z uwagą śledził jego słowa, chociaż raczej nie jest spodziewana gwałtowna zmiana retoryki przedstawiciela FED po serii ostatnich wystąpień.

EURPLN

Wczoraj do południa złoty osłabiał się podlegając ogólnej presji wzrostu awersji do ryzyka - na skutek negatywnych tendencji panujących na światowych rynkach akcji. W wyniku tych turbulencji ucierpiała również polska giełda notując gwałtowne spadki. W dniu dzisiejszym kurs EURPLN powrócił do środka formacji klina dość znacznie zbliżając się do wsparcia na poziomie 3,3664 - minimum z 4 czerwca. Na razie układ średnich kroczących oraz sytuacja na oscylatorach premiują dalszy spadek kursu EURPLN, oznak odwrócenia się trendu nie widać.

EURUSD

Na wykresie EURUSD można zaobserwować odbicie po gwałtownym spadku jaki miał miejsce po serii wypowiedzi przedstawicieli FED oraz Sekretarza Skarbu. Obecna retoryka mówiąca o możliwości podwyżek stóp procentowych skłania do założenia, że rynek będzie się jednak w najbliższym czasie kierował ku wsparciom, jakie na parze EURUSD stanowią: 1,5447 wczorajszy dołek oraz psychologiczny poziom 1,54. Niżej znajduje się kolejne wsparcie poziom 1,5390 i wydaje się, że kurs będzie próbował dotrzeć dziś w ten rejon. Najbliższy opór to dzisiejszy szczyt -1,5510.

GBPUSD

Podane przed chwilą dane makro z rynku brytyjskiego doprowadziły kurs GBPUSD do spadku w okolice 1,95. Stopa bezrobocia wyniosła 5,3 proc. wobec prognoz na poziomie 5,2 proc., zasiłki dla bezrobotnych wyniosły 9 tys wobec spodziewanych 5 tys., bilans handlowy wyniósł -7,594 mld GBP wobec prognoz na poziomie 7,3 mld GBP. Dane są generalnie gorsze od prognoz, mogą doprowadzić do testu poziomu 1,9460.

USDJPY

Kurs dolar jena przebił średnioterminową spadkową linię trendu dając kursowi możliwość dojścia do rejonu 108,05 najbliższego oporu - szczytu z 25 lutego. Kurs USDJPY od kilku dni utrzymywał się powyżej krótkoterminowej wzrostowej linii trendu - pomimo niezbyt korzystnej sytuacji na rynkach akcyjnych. Najbliższe wsparcie to poziomy dołków ze stycznia okolice 106,16 (wykres dzienny). Poniżej istotnym wsparciem będzie rejon 105,26 linia trendu wzrostowego. Na razie sytuacja sprzyja popytowi kurs oddala się od średnich premiując kolejne wzrosty na tej parze.

Komentarze
Łapanie oddechu
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Komentarze
Indeksy w Warszawie w pogoni za kolejnymi rekordami
Komentarze
Pewne prawidłowości
Komentarze
Wyższy cel?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Komentarze
Ulica panikuje
Komentarze
Wojna celna a decyzje banków