Jednak wybuch fragmentu rurociągu Baku-Tbilisi-Ceyhan i mocny spadek zysku producentów samochodów (Toyota Motors, GM) wzmocnił obawy o stan globalnej gospodarki. Ponadto wypowiedzi prezesa EBC podkreślające, iż publikowane w ostatnim czasie dane wskazują na spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego w strefie euro, obniżka podstawowej stopy procentowej przez Narodowy Bank Czech w celu wzmocnienie wzrostu gospodarczego i osłabienie kursu korony, oraz słowna interwencja wicepremiera Waldemara Pawlaka, obrazowały zagrożenia dla tempa PKB odpowiednio w strefie euro, Czechach i Polsce. Utrzymującą się awersję do ryzyka potwierdzał relatywnie jednostronny przebieg piątkowych notowań wrześniowych kontraktów i zamknięcie 0,42 proc. poniżej kursu odniesienia. Mocne piątkowe zamknięcie indeksów giełd w USA (DJIA +2,65 proc., NASDAQ COMP +2,48 proc., S&P +2,39 proc.) daje szansę na korzystny początek notowań FW20U8 na dzisiejszej sesji.
Piątkowa dostarczyła sporo emocji, także za sprawą wysokiej zmienności. Na wykresie kontraktów terminowych pojawiła się świeca-szpulka, informująca o niezdecydowaniu rynku, co do dalszego kierunku kursów. Za sprawą wysokiego dolnego cienia można wyciągnąć wnioski, że strona kupująca nie zamierza oddać bez walki poziomu 2 600 pkt., w rejonie którego znajduje się 50 proc. zniesienia całej fali wzrostowej rozpoczętej w połowie lipca. Prawdopodobny scenariusz zakłada kontynuację odbicia, a jakość i zasięg zwyżki będzie pokazywać intencje kupujących. Sytuacja popytu nie wygląda ciekawie, gdyż przełamane zostało wsparcie w postaci średniej SK-15. Dodatkowym zagrożeniem są wskazania MACD, który zbliżył się do swojej średniej i jest już o krok od wygenerowania sygnału sprzedaży. Stronie popytowej na pocieszenie pozostają wskazania ADX, który kontynuuje spadki, informując o słabnięciu trendu. Z kolei linie kierunkowe +DI oraz -DI są już o krok od wygenerowania sygnału sprzedaży, co w połączeniu z ponownym wzrostem ADX, będzie stanowić poważny problem kupujących. Niewielką szansę na odbicie daje Stochastic, gdyż dotarł już do strefy wyprzedania, ale obecnie jest jeszcze za wcześnie na wyciąganie pozytywnych wniosków. Podwójna nieudana próba przebicia szczytu na 2 783 pkt. implikuje możliwość testowania wsparcia 61,8 proc. zniesienia fali wzrostowej (rejon 2 554 pkt.) lub dołka zlokalizowanego na 2 408 pkt.