Komentarz poranny IDMSA

Rośnie zmienność - tydzień danych i banków centralnych Zmienność (implikowana i rzeczywista) na głównych parach walutowych ostatnio wyraźnie rośnie. Towarzyszy temu umocnienie się dolara i jena, spadek na giełdach. Szczególnie zachowuje się funt, który kolejny dzień z rzędu spada o 1%. W tym tygodniu na rynek napłynie bardzo duża porcja danych makroekonomicznych.

Decyzje w sprawie stóp podejmą Bank Australii, Kanady, Anglii i EBC. Wysoka zmienność oznacza, że reakcje na dane mogą być bardziej gwałtowne niż dotychczas. Zaczynając od końca:

W piątek opublikowany będzie raport z rynku pracy - oczekuje się kolejnego miesiąca spadku zatrudnienia; ważna będzie stopa bezrobocia. W czwartek najważniejsze będą konferencje / komunikaty po decyzjach EBC i Banku Anglii; z danych makro ISM usługi. W środę najbardziej istotna będzie sprzedaż detaliczna oraz PKB za drugi kwartał w Eurolandzie. Jutro w centrum uwagi będzie ISM z sektora produkcyjnego.

Scenariuszem bazowym na ten tydzień jest dalsze umocnienie dolara i kolejne minimum na EURUSD. Towarzyszyć temu mogą gwałtowne korekty w miarę jak rynek będzie zapoznawał się z danymi. Pod koniec tygodnia w czwartek, przed publikacją raportu z rynku pracy, euro i funt mogą korekcyjnie się umocnić po decyzjach w sprawie stóp (realizacja zysków).

Złoty zachowuje się stabilnie, ale może ponownie się osłabić w związku z trwającą nerwowością na rynkach finansowych.

EURPLN

EURPLN utrzymuje się w pobliżu strefy oporu 3,34-3,35. Ewentualna kontynuacja trendu umocnienia dolara może ponownie osłabić złotego. Dzisiaj rynek zapozna się z prognozą inflacji, ale w centrum uwagi pozostają rynki międzynarodowe. Wysoka zmienność implikowana opcji na główne pary walutowe przekłada się również na zmienność implikowaną na złotym, która od dłuższego czasu powoli rośnie. Historycznie wysokiej zmienności towarzyszyło osłabienie złotego, ale jak dotąd złoty zachowuje się stabilnie.

Ponowne przebicie strefy oporu 3,34-3,35 będzie sygnałem, że złoty może ponownie się osłabić w kierunku 3,37 i dalej 3,40.

EURUSD

EURUSD pozostaje pod lekką presją sprzedających. W ubiegłym tygodniu, zgodnie z naszymi oczekiwaniami, utrzymał się zakres 1,46 - 1,49 (z chwilowym przebiciem). W nadchodzącym tygodniu spodziewamy się wybicia z zakresu. Obecnie, naszym zdaniem, bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest kontynuacja trendu umocnienia dolara w kierunku 1,435. Będzie to możliwe, jeżeli dane z USA publikowane od wtorku do piątku będą zbliżone do oczekiwań a dane z Eurolandu ponownie zaskoczą negatywnie. Na wykresie kształtuje się formacja kontynuacji trendu. Decyzja EBC w sprawie stóp procentowych powinna raczej przejść bez echa na rynku (ważniejsza będzie konferencja) W centrum uwagi będzie ISM, raport z rynku pracy oraz dane makro z Eurolandu.

GBPUSD

Funt zrealizował pierwszy cel ruchu w pobliżu wydłużenia fib 127,2%. Utrzymuje się bardzo wysoka zmienność na rynku. Dzisiejsza publikacja indeksu PMI z sektora produkcyjnego z Wlk Brytanii, może okazać się pretekstem do realizacji zysków. GBPUSD spadł już o ponad 20 centów w kilka tygodni, co jest statystycznie bardzo rzadkim zjawiskiem. Najbliższym istotnym oporem jest strefa 1,85-1,8530 w pobliżu pierwszego zniesienia fibo obecnego ruchu oraz minimum flagi z połowy sierpnia. W czwartek Bank Anglii zadecyduje o poziomie stóp procentowych. Mało prawdopodobna obniżka stóp procentowych byłaby całkowitym zaskoczeniem dla rynku.

USDJPY

Rosnąca niepewność na rynkach odzwierciedlona w utrzymujących się wysokich spreadach na rynku kredytowym oraz wysoką zmiennością implikowaną opcji zaczyna mieć wpływ również na jena. Umocnienie jena do większości walut może nabrać tempa, jeżeli rynki giełdowe wrócą do spadków. Obecnie USDJPY znajduje się na wsparciu technicznym mimo generalnie mocnego dolara. Przebicie tego poziomu będzie sygnałem siły jena. Następne wsparcie techniczne znajduje się przy linii trendu wzrostowego w pobliżu 106.