Ceny kontraktów zjechały na nowe minima sesji. Indeks nie pozwala bykom na
harce, gdyż nadal trzyma się blisko swojego dołka umożliwiając podaży
wyznaczenie nowych ekstremów. Mimo wszystko, trzeba przyznać, że spadek
cen o 0,5 proc. nie jest wielki w porównaniu ze wzrostem, jaki nawiedził
nasz rynek w czwartek i piątek. Czekamy na dane, jakie mają się pojawić o
14:00. NBP poda wartość inflacji bazowej. Z 45-46
Za każdym kolejnym podejściem rośnie prawdopodobieństwo wybicia oporu, więc może tym razem się uda.
Nowe prognozy analityków NBP nie pozostawiły RPP wyboru. Projekcja obniżyła ścieżkę centralną dla tegorocznej inflacji o 1 pkt proc.
Na rynku obligacji wydarzeniem wczorajszej sesji było opublikowanie planu przetargu na lipiec, ale i cały trzeci kwartał.
Najbliższej obniżki stóp możemy się spodziewać dopiero we wrześniu. Wtedy RPP nie będzie miała większego wyboru.
Tańszy pieniądz jest pożądany przez stronę rządową, bo będzie wspierać gospodarkę i nastroje. Opozycja szuka dźwigni po drugiej stronie.
Poniedziałkowa sesja była pierwszą, podczas której rynki finansowe miały możliwość zareagowania na to, co wydarzyło się w weekend.
