Po wcześniejszym powolnym wzroście teraz mamy równie powolny spadek cen.
Idziemy za przykładem rynków światowych, które także słabną. Do dołka
sesji brakuje nam kilku punktów. Nowe minimum jest więc prawdopodobne,
choć trzeba przyznać, że na wielką akcję podaży nie czekam. Dziś jest
nudno i pewnie tak będzie do końca dnia. Z 8-9