Mija południe. Na razie wygląda na to, że akcja podnoszenia cen była
jednorazowym wystrzałem. Ceny trzymają się blisko maksimów, co oczywiście
cieszy posiadaczy długich pozycji, ale ta konsolidacja trwa i trwa.
Ponownie można się zastanawiać, jak to jest z tym popytem, który skokowo
podnosi ceny, a później pozostaje bierny. Inna sprawa, że i podaż nie jest