Nieco ponad godzinę później FW20Z08 "zameldowały" się na 2 462 pkt, a tuż przed końcowym fixingiem wartość grudniowych futures wyniosła 2471 pkt. Ostatecznie kontrakty grudniowej serii zakończyły czwartkowy handel dziennym maksimum tj. 2 480 pkt (+3,29%). Podczas przedostatniej sesji w tym tygodniu wyraźnie wzrosła LOP i na zamknięciu wyniosła ponad 41 tys. sztuk. Pozytywną wymowę sesji potwierdza obrót (ponad 1 mld na WIGu20 i niespełna 48,5 tys. szk. FW20Z08). Na obecną chwilę obraz rynku, szczególnie w ujęciu tygodniowym, wygląda bardzo obiecująco dla strony popytowej.
Czwartkowa sesja była sporym zaskoczeniem. Na wykresie kontraktów terminowych pojawiła się wysoka biała świeca. Fakt nie występowania cieni tylko wzmacnia wymowę świecy. Stronie kupującej udało się przełamać pierwszy opór, który przez ostatnie kilka sesji skutecznie blokował zwyżkę kursów. Popyt zamknął lukę bessy 15.09 kończącą się na 2 475 pkt. Wygląda na to, że ruch w kierunku 2 550 pkt staje się bardzo prawdopodobny. Tam z kolei znajduje się kolejna niezamknięta luka bessy z 10.09. Docelowo można w najbliższym czasie oczekiwać ataku na szczyty z 3.09 znajdujące się w okolicach 2 650 - 2 700 pkt. Taki scenariusz z technicznego punktu widzenia ma szansę się zrealizować, pod warunkiem, że nie na rynek nie napłyną kolejne złe dane makroekonomiczne. Pierwszym sygnałem słabości rynku będzie sprowadzenie kursów zamknięcia poniżej połowy wczorajszego korpusu, czyli 2 440 pkt. Po wczorajszej sesji MACD przeciął swoją średnią, generując sygnał kupna. Pojawiła się także dywergencja hossy, która wzmacnia wzrostową wymowę wskaźnika. ADX zaczął opadać, a linie kierunkowe +DI i -DI przybliżyły się do siebie na korzyść strony popytu. Gdyby doszło do przecięcia się +DI i -DI to przy obecnych poziomach ADX, kursy mają szansę na nieco trwalsze wzrosty.