Przed zamknięciem

Im bliżej końca notowań, tym sięgamy pod wyższe poziomy. Teraz maksimum sesji znajduje się na poziomie 2219 pkt. Szkoda tylko, że obrót wynosi mniej niż 250 mln złotych. Czy już dziś zobaczymy atak na opór?

Jest to prawdopodobne, skoro brakuje tylko 3 pkt. Pozostaje zastanowić się, jak podejść do takiego ewentualnego sygnału? Czy reagować? Moim zdaniem reagować. Tym bardziej, że byłby to sygnał wygasania przewagi. Pokonanie poziomu 2220 pkt. to jeszcze nie wystarczający powód, by uznać, że teraz to popyt ma przewagę w krótkim terminie. Owszem, w skali jednej sesji ta przewaga ma miejsce, ale to jeszcze nie powód, by kipieć optymizmem.